Obniżka stóp przez RPP - blog Kapitalista.eu
Opinia

Przemyślenia kapitalisty: obniżka stóp przez RPP – ostatni dzwonek dla obligacji?

Zanim zaczniemy: Przemyślenia kapitalisty z założenia będzie spontanicznym, wolnym od formalności formatem wpisów na tym blogu koncentrującym się na aktualnie dziejących się wydarzeniach finansowych oraz makroekonomicznych lub sytuacjach, które akurat warto omówić. Możecie potraktować tę serię jako pewnego rodzaju felieton, w którym będę przedstawiał swój punkt widzenia.

Wrześniowa obniżka stóp przez RPP o 75 punktów bazowych

Dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami obniżyła stopy procentowe w Polsce. Jednak skali tych obniżek nie przewidział chyba nikt. Oczekiwano cięcia stóp o 25 punktów bazowych, do poziomu 6,5%. Tymczasem ta obniżka wyniosła nie 25pb a 75pb! Przyjmuję zakłady kto podpisałby się pod taką prognozą 🙂 .

Ostatnie zdanie uderza mnie bardziej niż powinno. Inflacja w Polsce jest wciąż dwucyfrowa, szybki odczyt sierpniowy to wzrost cen o 10,1% rok do roku. A my w takim otoczeniu obniżamy stopy? Dzisiejsze posunięcie RPP jest – nie używając ciężkich słów – mało odpowiedzialne.

EURPLN po drastycznej obniżce RPP - blog Kapitalista.eu
Kurs EURPLN nerwowo zareagował po decyzji o obniżce stóp w Polsce.
Źródło: stooq.pl

15 października odbędą się wybory parlamentarne. Czy dzisiejsze posunięcie RPP jest zatem zagrywką czysto polityczną? Nie wiem, choć się domyślam. Pytanie wydaje się być zatem wyjątkowo zasadne kiedy przeczytamy jaki jest cel działalności Narodowego Banku Polskiego i jego zadania:

Podstawowym celem działalności Narodowego Banku Polskiego jest utrzymanie stabilnego poziomu cen, przy jednoczesnym wspieraniu polityki gospodarczej Rządu, o ile nie ogranicza to podstawowego celu NBP.

Druga część tego zdania jest szczególnie ważna – wspieranie polityki gospodarczej Rządu, o ile nie ogranicza to podstawowego celu NBP. Obcinanie stóp przy tak wysokiej inflacji dla celów politycznych moim zdaniem stoi jednak w kontrze do tego co jest zapisane na stronach NBP. Pamiętajmy, że mandatem Narodowego Banku Polskiego jest trzymanie inflacji w ryzach. NBP nie ma dodatkowego celu w postaci dbania o PKB Polski albo o poziom bezrobocia jak to jest w przypadku FEDu. Po raz kolejny nasuwa się zatem pytanie – skąd taka duża obniżka?

Moim zdaniem tak drastyczna (3x wyższa niż oczekiwana) obniżka stóp to zagrywka polityczna mająca na celu obniżenie rat kredytów hipotecznych przed wyborami. Co i tak jest słabym rozwiązaniem, ponieważ zmianę wysokości tych rat kredytobiorcy odczują prawdopodobnie i tak po wyborach ze względu na zmienne oprocentowanie kredytów na podstawie WIBOR 3M lub 6M.

Kupować obligacje zanim będzie za późno?

Najprawdopodobniej po tak wysokiej w porównaniu do oczekiwań obniżce stóp procentowych zostanie w najbliższym czasie dostosowana oferta detalicznych Obligacji Skarbowych (dokładnie w taki sam sposób jak dzisiaj została „dostosowana” wysokość stóp procentowych 🙂 ).

Rodzi się zatem pytanie czy warto już teraz kupić obligacje skarbowe z emisji z tego miesiąca w razie wypadku obniżenia atrakcyjności oferty w październiku? Sprawdźmy jak wygląda dzisiejsza oferta obligacji:

  • Obligacje 3-miesięczne OTS3% w skali roku,
  • Obligacje roczne ROR – uzależnione od stopy referencyjnej NBP, w pierwszym miesiącu 6,75% w skali roku,
  • Obligacje 2-letnie DOR – uzależnione od stopy referencyjnej NBP powiększone o marżę 0,1% , w pierwszym miesiącu 6,85% w skali roku,
  • Obligacje 3-letnie TOS6,85% w skali roku, coroczna kapitalizacja,
  • Obligacje 4-letnie COI indeksowane inflacją7,00% w pierwszym roku, w następnych latach odsetki w wysokości inflacja + 1% marża, wypłata odsetek co roku,
  • Obligacje 10-letnie EDO indeksowane inflacją7,25% w pierwszym roku, w następnych latach odsetki w wysokości inflacja + 1,25% marża, roczna kapitalizacja odsetek.

Pomijam ofertę obligacji ROS oraz ROD, ponieważ są dostępne jedynie dla beneficjentów programu 500+ (czy już 800+ 😉 ).

Które obligacje wybrać aby załapać się na jak najwyższy kupon przed potencjalną zmianą oprocentowania w przyszłym miesiącu? Z automatu odrzucam obligacje OTS, ROR oraz DOR. Dla tej pierwszej okres wynosi jedynie 3 miesiące plus oprocentowanie jest śmieszne jak na dzisiejsze poziomy stóp procentowych. Pozostała dwójka automatem trafia do kosza, ponieważ są oparte na stopie NBP, która dzisiaj została obniżona.

Z pozostałej trójki (TOS, COI, EDO) wybieram TOS oraz EDO. Dlaczego nie COI? Z tego względu, że odsetki są wypłacane co roku, tracimy możliwość akumulacji kapitału w ramach procentu składanego.

Emisje TOS0926 oraz EDO0933 wydają się być dobrym rozwiązaniem jeżeli chcemy ulokować nasz kapitał na dość wysoki procent. Przejdźmy do szybkiego podsumowania ile w ciągu trzech lat możemy zarobić na tych dwóch seriach obligacji:

Z racji, że obligacje EDO są indeksowane inflacją założyłem 3 scenariusze odnośnie wysokości inflacji w drugim i trzecim roku oszczędzania.

  • Obligacja TOS0926 – W trzy lata oszczędzania zwrot wyniesie 21,99% brutto,
  • Obligacja EDO0933 (inflacja według projekcji NBP) – W trzy lata oszczędzania zwrot wyniesie 19,70% brutto (należy uwzględnić ewentualny przedwczesny wykup obligacji, który wynosi 2 złote od jednej obligacji),
  • Obligacja EDO0933 (inflacja w drugim roku 6,5%, w trzecim 4%) – W trzy lata oszczędzania zwrot wyniesie 21,63% brutto (należy uwzględnić ewentualny przedwczesny wykup obligacji, który wynosi 2 złote od jednej obligacji),
  • Obligacja EDO0933 (inflacja w drugim roku 5%, w trzecim 2%) – W trzy lata oszczędzania zwrot wyniesie 17,66% brutto (należy uwzględnić ewentualny przedwczesny wykup obligacji, który wynosi 2 złote od jednej obligacji).

Przy założeniu oszczędzania przez 3 lata oraz bez projekcji inflacji powracającej na wyższe poziomy (powyżej 6% w drugim i trzecim roku) najlepszym rozwiązaniem będzie inwestycja w Obligacje 3-letnie TOS0926. Zwrot wyniesie 17,81% netto (po potrąceniu podatku Belki). Przy kupnie 50 sztuk tej obligacji zarobimy ~890 złotych.

Podsumowując, czy powinniśmy w tym momencie zlecać przelew i kupować obligacje TOS oraz EDO? Ja osobiście bym poczekał. Zwykle parę dni przed kolejnym miesiącem (czyli nową ofertą obligacji) w zakładce Aktualności publikowany jest komunikat jak będzie wyglądać nadchodząca emisja obligacji skarbowych. Zakładając scenariusz dość mocnych zmian w oprocentowaniu (przykładowo TOS z 6,85% do poziomu 6,00% a EDO z 7,25% na 6,5%) raczej szykowałbym się do zakupów jeszcze we wrześniu. Jeżeli jednak przez krótki okres jeszcze oferta się nie zmieni podszedłbym do zakupu nieco spokojniej i sprawdził gdzie uzyskamy najlepszą stopę zwrotu.

A dla osób, które chciałyby sprawdzić ile dokładnie zarobią na obligacjach indeksowanych inflacją w zależności od wysokości inflacji serdecznie polecam kalkulator przygotowany przez Marcina Iwucia dostępny pod tym adresem.


Zastrzeżenie
Informacje zawarte na tej stronie internetowej mają charakter wyłącznie informacyjny, są prywatnymi poglądami autora i w żadnym stopniu nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Inwestor/czytelnik powinien podejmować decyzje inwestycyjne wyłącznie w oparciu o własne, przemyślane i niezależne oceny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *